Miodzioooooo jest:D
-
DST
32.17km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:25
-
VAVG
22.71km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 24 czerwca 2010 | dodano: 24.06.2010
Jakoże wymyśliłam sobie udział w chociaż jednym maratonie MTB w życiu, musiałam wykombinować skądś rower górski.Los okazał się dla mnie bardzo łaskawy i pojawił się niczym zorro w czarnej masce kolega z klubu:)))udostępniając mi rumaka swojej żony.Ach ale to nie bylejaki rumak, po prostu czysta poezja...lżejszy niż moja szosa, pod górkę praktycznie sam jedzie, nawet nie zrzucam łańcucha:D Miałam wyjść tylko na chwilkę ale nie mogłam przestać:)
Idzie jak burza w lecie:D
Teraz wiem, że moje szanse wzrosły.
Trasa:
Stargard-Żarowo-Morzyczyn-Kobylanka-Stargard
PS.Dobrze się nawet jedzie po sałatce ze śledzia ale się odbija troszkę<lol>
komentarze
ps. przynajmniej tobie się przyda, poprawi humor i uśmiech na buzie przyniesie :D
vanilka133 | 14:09 piątek, 25 czerwca 2010 | linkuj
Żona nie docenia co posiada, bo woli miejskie rowery:D
Djablica | 20:42 czwartek, 24 czerwca 2010 | linkuj
No prędzej by pożyczył rower żony niż własny przecież jasna sprawa ;p
